piątek, 22 sierpnia 2014

Rozpoczynam kurację Atredermem a więc żegnajcie zaskórniki!

Cześć dziewczyny!

Pewnie większość z Was czytała lub słyszała o Atredermie czyli tzw. pogromcy zaskórników.




Atrederm to lek wydawany wyłącznie na receptę i zalicza się do tzw. retinoidów.

Nie będę się teraz zbytnio rozpisywać na jego temat za to chciałabym Wam polecić świetny wpis Kosmostolog z którego dowiedzie się niezbędnych informacji o samych retinoidach jak i o słynnym Atredermie :)

Atrederm występuje w dwóch stężeniach: 0,025% i 0,05% (60ml).  Ja testować będę tą słabszą wersję, która podobno przeznaczona jest do twarzy, natomiast ta mocniejsza do pleców czy dekoltu.Zapłaciłam za niego 27,95 na doz.pl

Niestety moja cera nie jest w najlepszym stanie, próbowałam już polecanego na wizażu Triacnealu i Effaclar Duo, ale bez jakichkolwiek rezultatów. Mam nadzieję, że Atrederm upora się z moimi zaskórnikami i niewielkimi przebarwieniami.



Leki takie jak Atrederm najlepiej jest stosować w ciągu zimy, ponieważ retinoidy uwrażliwiają skórę na słońce, jednak ja postanowiłam już teraz wziąć sprawy w swoje ręce.

W tym roku zrezygnowałam w ogóle z opalania swojej twarzy (a muszę przyznać, że każdego roku smażyłam się plackiem na tarasie a nawet korzystałam raz na jakiś czas z solarium) więc moja skóra nie będzie zbytnio narażona na promieniowanie słoneczne a poza tym zaopatrzyłam się w wysoki filtr (Capital Soleil 50), więc mam nadzieję, że to wystarczy.

Wczoraj dokonałam pierwszej aplikacji, ale z tego co wiem Atrederm działa jak bomba z opóźnionym zapłonem, czyli dopiero po kilku dniach od aplikacji może zacząć się coś dziać ze skórą.

Mam zamiar stosować go raz w tygodniu a przez pozostałe dni porządnie nawilżać moją skórę żeby nie wyglądać jak jaszczurka :)

Martwi mnie jedynie fakt, iż płyn od otwarcia ważny jest tylko przez 30 dni a stosując go raz w tygodniu w ciągu miesiąca nie zużyję całej buteleczki. Postanowiłam więc część przelać do innej butelki, którą umieściłam w lodówce dzięki czemu tretynoina zawarta w płynie nie będzie się zbyt szybko ulatniać i może dzięki temu lek będzie działać przez dłuższy okres.


Miałabym do Was przy okazji ogromną prośbę.

Jeżeli stosowałyście Atrederm to mogłybyście mi napisać jakich kremów nawilżających używałyście?Zakupiłam sobie Cicalfate (Avene), jakiś krem nawilżający z babydream oraz na jesień krem bambino ale obawiam się, że to nie wystarczy.


Pozdrawiam
niissley90

19 komentarzy:

  1. Bambino Cię może zapchać. Avene wystarczy. Aż tak łuszczyć się nie będziesz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używałam już go i mnie nie zapchał ale nie wiem jak będzie reagował na Atrederm

      Usuń
  2. Czekam na recenzję bo jestem bardzo ciekawa efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. mam nadzieję, że pomoże, nie mam już problemów z cerą, nie lubię jedynie swoich dużych porów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozszerzone pory to.moje utrapienie numer dwa :-(

      Usuń
  4. Nigdy o nim nie słyszałam,czekam zatem na recenzję jak się spisał :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam o nim i mam ochotę wypróbować ale nie wiem czy moja dermatolog mi go przepisze :-(

    OdpowiedzUsuń
  6. Uzywalam go do plecow i nie pomógł mi wcale... Miałam mega wysyp, skóra była cała czetwona i bolała tak, że nie mogłam nawet spać, a chciałam tylko pozbyć się przebarwien :-(

    OdpowiedzUsuń
  7. Osobiście nie znam tego leku. Mnie potrzeba coś na blizny na plecy, teraz testuje różne oleje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam wcześniej, czekam na recenzję o efektach - oczywiście pozytywnych mam nadzieję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Msm nadzieję że będą pozytywne :-) za jakiś czas na ten temat napiszè, narazie testuję :-)

      Usuń
  9. Jestem bardzo ciekawa jak działa...
    Pozdrawiam,
    Sol
    PS. Przepraszam za rzadkie wizyty, ale po urodzeniu dziecka na nic już nie znajduję czasu... :(

    OdpowiedzUsuń
  10. daj znać jak co bedzie siędziało ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwa dni po pierwszym nałożeniu płynu zaczęła mi się skóra łuszczyć.W tym tygodniu dwa razy go użyłam więc może być dużo gorzej...

      Usuń
  11. Hej, ja używam:

    Krem: Avene Cold Cream
    Emulsja: Cetaphil
    Olej lniany Budwigowy
    Filtr Avene SPF 50+

    Walcze z trądzikiem od 7 lat.. Atrederm to dla mnie ostatnia szansa.. aktualnie po 24 dniach mam straszny wysyp.. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze.
Jeżeli macie jakieś pytania chętnie na nie odpowiem :)