Dzisiejszy post będzie dotyczyć ostatniego z produktów, jaki otrzymałam do testów od internetowego sklepu z rosyjskimi kosmetykami Skarby Syberi. Ostatnim z produktów, który testowałam jest Odżywczy krem do rąk i paznokci z jonami srebra.
Serdecznie zapraszam do przeczytania mojej recenzji.
Recepty babci Agafii, Odżywczy krem do rąk i paznokci z jonami srebra.
Na wstępie chciałabym Wam powiedzieć, że z początku byłam sceptycznie nastawiona do rosyjskich kosmetyków, jednak po przetestowaniu kilku z nich jestem nimi zauroczona.
Co można przeczytać na opakowaniu produktu:
Skład:
Aqua,Helianthus Annuus Seed Oil, Cetearyl Acohol, Glyceryl Stearate,
Stearic Acid, Vegetable Oil, Ceteareth-20, Isopropyl Palmitate,
Dicaprylyl Ether, Ginseng, Borago Officinalis, Panthenol, Lemon Juice,
Parfum, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Silver Citrate
Opakowanie/Konsystencja/Zapach/Cena:
Krem znajduje się w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Dodatkowo tubka zapakowana jest w tekturowym pudełku do którego dołączona jest ulotka w języku rosyjskim.
Ponadto sama tubka zabezpieczona jest sreberkiem, dzięki czemu mamy pewność, iż nikt wcześniej nie używał kosmetyku.
Krem ma bardzo delikatny ale przyjemny zapach.Łatwo się go aplikuje na skórę,bardzo szybko się wchłania i co ważne, nie pozostawia na dłoniach tłustego filmu.Jego konsystencja nie jest ani za gęsta, ani za rzadka. Krem nie przelewa się między palcami co jest dla mnie najważniejsze.
Kosmetyk możecie zakupić na stronie sklepu Skarby Syberii (klik) za 14,90 zł.Korzystając z 30% rabatu dla moich czytelników (hasło:NIISSLEY) możecie go otrzymać już za 10,43 zł. Jeżeli chcecie poznać właściwości głównych składników zawartych w produkcie również odsyłam Was do powyższego linku :)
Moja opinia:
Mam bardzo przesuszoną skórę dłoni, która potrzebuje dobrego nawilżenia a oprócz tego moim problemem jest łamanie się paznokci, dlatego zdecydowałam się właśnie na ten produkt.
Staram się go używać co najmniej dwa razy dziennie i już widzę pierwsze efekty. Moje dłonie są dobrze nawilżone i wyglądają młodziej. Niestety mimo, iż mam 23 lata moje dłonie wyglądały o co najmniej 10 lat starzej, gdyż nie poświęcałam im tyle uwagi na ile zasługiwały.
Po przetestowaniu produktu mogę śmiało stwierdzić, że wyglądają one dużo lepiej z czego jestem niezmiernie zadowolona. Co do łamania się paznokci to ciężko jest mi cokolwiek na ten temat napisać, gdyż obecnie stosuję odżywkę Eveline, więc tak na prawdę nie wiem jak ten produkt działa (czy w ogóle działa) na paznokcie.
Bardzo dziękuje Pani Julii za możliwość testowania. Nie spodziewałam się, że rosyjskie kosmetyki polubię już od pierwszego użycia, ale wreszcie trafiłam na coś,co spełnia wszystkie moje oczekiwania.
Przypominam, że niebawem będziecie mogły wygrać rosyjskie kosmetyki i to Wy zdecydujecie co otrzymacie,dlatego bacznie śledźcie mojego bloga!
Miałyście już styczność z rosyjskimi kosmetykami?Macie swoich ulubieńców a może dopiero zamierzacie wypróbować któreś z kosmetyków?
Przy okazji chciałam Wam pokazać produkty, których testowanie właśnie rozpocznę w ciągu najbliższych kilku dni :)
Pozdrawiam
niissley90